Bartek, Lenka i sny

Autor: Joanna Wachowiak
Ilustrator: Jola Richter-Magnuszewska
Wydawnictwo: Bis
Miejsce i rok wydania: Warszawa 2015
Liczba stron: 88
ISBN: 978-83-7551-451-3

Trzecia książka o przedszkolaku Bartku. Życie chłopca trochę się zmieniło, od kiedy na świecie jest jego mała siostra Lenka. Lenka krzyczy, kiedy nie może spać, rodzice mają dla Bartka jeszcze mniej czasu, mama chodzi zmęczona i niewyspana. A tu trzeba nauczyć się jeździć na rowerze, napisać list do Mikołaja, żeby nie przyniósł niepotrzebnego prezentu, zatroszczyć się, żeby buty taty częściej wychodziły na spacer, a mama poczuła się jak mała dziewczynka. Przy małej siostrze naprawdę można zostać bohaterem!

z materiałów wydawnictwa

Opis

Sny starszego brata

Nie ma tu czarodziejskich różdżek i kapeluszy, nie ma magicznych zaklęć ani nawet baśniowych postaci. Głównym bohaterem kolejnych opowiadań jest całkiem zwyczajny chłopiec, przedszkolak Bartek. A jednak… zdarza mu się zamienić w kurę albo królewicza, cofnąć w czasie, porozmawiać ze świętym Mikołajem, podsłuchać rozmowę butów, odwiedzić laboratorium, w którym pracuje urządzenie do wytwarzania hałasu, a nawet zostać najprawdziwszym bohaterem! Jak to możliwe?

Ci, którzy poznali Bartka wcześniej – dzięki książkom O czym nie śniło się dorosłym i Ja chyba śnię – wiedzą już, jaki sposób znalazła autorka, by w życie chłopca, z którym z łatwością mogą utożsamiać się mali czytelnicy, wpisać najdziwniejsze przygody. Każdy kolejny rozdział to po prostu opis Bartkowego snu. Ale – co ważne! – każdy sen nawiązuje do konkretnej sytuacji z codziennego życia chłopca, każdy zawiera pewne przesłanie. Przesłanie, dodajmy, skierowane nie tylko do najmłodszych…

Dzięki książce Bartek, Lenka i sny mama może przypomnieć sobie, jak dobrze, jak przyjemnie czasem poczuć się dzieckiem, nie pozwalając domowym obowiązkom zagłuszyć całej radości życia. Bo czy ugotowany na czas obiad to naprawdę kwestia życia i śmierci? Tacie warto uświadomić, że buty służą do wędrowania, lubią spacery i wycieczki, a nie tylko jazdę samochodem i siedzenie pod biurkiem. Oczywiście sny także samemu Bartkowi pozwalają spojrzeć na wiele rzeczy z nowej perspektywy. Bo skoro nauczył się jeździć na rowerze jako kura, może i jako chłopiec nie powinien się poddawać? Poniekąd na własnej skórze poczuje też, jak by to było, gdyby ktoś naprawdę wszystko robił za niego. I dowie się, jaka jest najlepsza zabawka na świecie (o dziwo wcale nie przypominająca tych, które pokazują reklamy!).

Tym razem Bartek poznaje też rzeczywistość starszego brata. Bo niespodzianka, której doczekał się w ostatnim rozdziale drugiego tomu (Ja chyba śnię), całkiem głośno daje o sobie znać – wytwarzając najpotężniejszy dźwięk znany ludzkości. W dodatku wcale nie tak łatwo zaakceptować widok rodziców wciąż pochylonych nad dziecinnym łóżeczkiem, nie mających czasu i sił na zabawę ze swym pierworodnym. Choć oczywiście mała Lenka wkracza w życie Bartka także na wiele innych sposobów – jak każdy mały członek rodziny wzbogaca je o nowe doświadczenia i emocje, często zmieniając sposób patrzenia na świat. W końcu to dzięki Lence chłopiec zostaje bohaterem…

Choć kolejne przygody Bartka zaskakują, książka Bartek, Lenka i sny jest dokładnie taka, jak poprzednie publikacje Joanny Wachowiak – mądra i pełna humoru. Tym niecierpliwiej wyczekujemy najnowszego dzieła autorki, które ma się ukazać niebawem!

Karolina Mucha

Opinie

Na razie nie ma opinii o produkcie.

Napisz pierwszą opinię o „Bartek, Lenka i sny”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.