Uważajmy na prawdziwe potwory!

Uważajmy na prawdziwe potwory!


Przeczytałam kiedyś stwierdzenie, że często ludzie bardziej boją się jakiś nieuzasadnionych naukowo zjawisk (np. przepowiedni o końcu świata) niż czegoś, co jest dla nas realnym, udowodnionym zagrożeniem (ocieplenie klimatu, niszczenie naturalnego środowiska). Czyżby łatwiej było przemawiać do naszych emocji niż do rozumu?
Może tym tropem poszła Marie G. Rohde, autorka genialnej książki Prawdziwe potwory zagrażające naszej planecie wpadając na pomysł, by współczesne zagrożenia, wynikające z nieodpowiedniej eksploatacji naszej planety, pokazać w postaci potworów właśnie? Poznajcie Smoka Podgrzewacza, King Konga Śmietnikowca, Monstrualnego Miastozaura, Olbrzymiego Tłuściocha Ściekowego i prawie dwudziestu innych łajdaków, którzy dewastują Ziemię.
Pewnie już o nich słyszeliście nie raz. Ale czy na co dzień próbujecie z nimi walczyć?

Książka skonstruowana jest w ciekawy sposób. Zaczynamy od specjalnej wklejki, z której możemy korzystać na następnych stronach. Zawiera ona instrukcję jak czytać „kartę potwora” czyli informacje o tym czy bardzo zagraża naszej planecie,  ikony oznaczające jakie ludzkie działania przyczyniają się do powstawania konkretnego problemu oraz co możemy zrobić, by temu zapobiec. Zmiany w prawie, zmniejszenie wycinki drzew, wpływ na pracę fabryk czy ograniczenie prac budowlanych będących źródłem pyłów mogą wydawać się poza zasięgiem naszych możliwości. Warto jednak uświadamiać sobie, że nasze codzienne wybory i działania mogą pomóc w walce z potworami. Korzystanie z transportu publicznego, wyłączanie zbędnego światła, zakręcanie wody podczas mycia zębów albo nie pozostawianie sprzętów elektronicznych w trybie czuwania – już tak. Zbyt często mówimy sobie, że te pojedyncze ruchy nie mają znaczenia. Mają, podobnie jak protestowanie – jeden głos zginie, ale wielu nie sposób zignorować. Przy kilku przedstawionych w książce potworach jako przyczyna pojawia się … brak działania i nadzieja, że z danym niepokojącym zjawiskiem poradzi sobie nauka.
Autorka zwraca uwagę na fakt, że potwory karmimy my – swoim złym zachowaniem, a każdy nasz ruch ma znaczenie.  Ostatnim przedstawionym w książce jest Niszczyciel Wielka Stopa. Tak, tak, jednymi z prawdziwych dewastatorów na świecie są ludzie, choć ślady jakie zostawiają po sobie mogą być mniej lub bardziej wyraźne.

Przygotujcie się na niełatwą lekturę. Taką, przy której ciarki przechodzą po grzbiecie. Nagromadzenie potworów sprawia, że ciężko jest książkę przeczytać na raz, choć nie zawiera znowu tak wielu stron. A przecież autorka nie straszy na zapas,  nie podaje naciąganych faktów, a jedynie smutną prawdę o tym, jak dla własnej wygody, podążając za modą czy wreszcie przez czystą bezmyślność dewastujemy ziemię.

„Na drodze do bardziej przyjaznego naturze świata liczy się każdy krok. Wyruszmy w tę drogę już dziś i nie pozwólmy grasującym po Ziemi straszydłom dłużej żerować na naszym postępowaniu”.

Mam poczucie, że jeśli ktoś może wpłynąć na zmianę podejścia do naszej planety – to jest to młode pokolenie, odpowiednio uczulone i wychowane. Dlatego uważam tę książkę za absolutnie obowiązkową lekturę.

Uwaga! Liczcie się z tym, że wasze dziecko zamiast wsiąść rano do samochodu powie – jedźmy tramwajem, na stoisku warzywnym: kupmy jabłko zamiast mandarynki,  albo zażąda zmniejszenia ogrzewania w domu, bo przecież zawsze można ubrać sweter.

Mogą Cię również zainteresować:

Czy naukowcami zostają prymusi?

Chyba jednak znacznie większe szanse mają ci, których ciekawość świata przekracza szkolne programy i nie mieści się w sztywnych liniach zeszytów ćwiczeń. To im przede wszystkim chciałabym polecić pięć nietuzinkowych nowości.

0 komentarzy

Czekoladowy drogowskaz

Tę całkiem gorzką, 90. procentową, potrafią zjeść tylko niektórzy (ja znam ich bardzo niewielu).

0 komentarzy

Jak walczyć ze smogiem, pokonać starość i stworzyć eliksir na czkawkę

Ta sytuacja przestaje już dziwić. Oto kolejna zima, kiedy wiele osób – zwłaszcza dzieci i ludzi starszych – przymusowo tkwi w domach. Młodsi nie chodzą na sanki, łyżwy czy choćby spacery. Starsi – rezygnują nawet z zakupów. Co ciekawe, przyczyną nie są nadmierne opady śniegu albo siarczyste mrozy. Nie chodzi tu też o następstwa przeziębieniaWięcej oJak walczyć ze smogiem, pokonać starość i stworzyć eliksir na czkawkę[…]

Jeden komentarz

Nauka i zabawa z figurkami LEGO®

Czy można przekazywać młodym czytelnikom informacje za pomocą figurek i klocków lego? Przedstawić najważniejsze fakty z przyrody, kosmosu, techniki, historii świata, pokazać znane postaci, odkrycia, a także wiadomości dotyczące sportu, sztuki i rozrywki? Pomysł na pierwszy rzut oka trochę może ryzykowny, ale moi synowie, od dawna fani duńskiego wynalazku wszechczasów w kategori: dzieci – kupiliWięcej oNauka i zabawa z figurkami LEGO®[…]

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.