Opis
Być kochanym bez względu na wszystko. Nawet wtedy, gdy złamie się zasady, zrobi coś złego, kiedy zrani się kogoś bliskiego. Kto z nas nie pragnie, nie potrzebuje takiej miłości? Czyż nie każdy – mały i duży – za nią tęskni?
Chociażby dlatego do przypowieści o zagubionej owcy (jednej spośród stu!) warto wracać w każdym wieku. Dzięki publikacji Pasterz i zagubiona owca możemy zaprezentować ją nawet najmłodszym czytelnikom – takim, którzy jeszcze z trudem obracają kolejne kartki. Otwierane okienka oraz duże ilustracje zachęcą ich do lektury. A chociaż wizerunek pasterza nie każdemu, zwłaszcza dorosłemu, czytelnikowi przypadnie do gustu, trzeba przyznać, że po części to dzięki jego uśmiechowi książka wręcz epatuje radością. Swój udział mają w tym z pewnością także weseli pomocnicy pasterza: biało-czarny pies, królik i niebieski ptak.
Prawdziwą gratkę stanowią jednak otwierane okienka, pozwalające małym czytelnikom na wzięcie udziału w poszukiwaniach. Czy owieczka schowała się w chlewiku? Albo wśród kwiatów? W wiklinowym koszu? A może pod stołem? Wszystkie potencjalne kryjówki można sprawdzić samemu! Nieco starszym dzieciom warto przy tej okazji wyjaśnić, kim dokładnie był człowiek, który wspiął się na drzewo, dlaczego w koszu znajdują się ryby i chleb, kogo symbolizuje dwunastu rybaków w łodzi albo dlaczego pewien mężczyzna został spuszczony na noszach przez otwór w dachu. Niestrudzenie poszukując owieczki, odnajdujemy bowiem obrazki, które kierują nasze myśli ku innym historiom biblijnym.
Chociaż jednak wspomniane odsłanianie kolejnych okienek będzie stanowiło prawdziwą frajdę – niczym nieśmiertelna zabawa w „a ku ku” – najważniejszym walorem Pasterza i zagubionej owcy pozostaje jej piękne przesłanie. To ono sprawia, że książką warto obdarować nie tylko malców. Dobrze podsunąć ją też starszym (w dodatku w ich rękach odsłaniane okienka mają większe szanse przetrwania) – zwłaszcza tym, z którymi na co dzień trudno nam rozmawiać językiem miłości.
Może zrozumieją?
Karolina Mucha
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.