Opis

Zaintrygował mnie tytuł. Z uwagi na swoje zainteresowania i wykształcenie miałam już do czynienia z wieloma narracjami o przeszłości. Ale nigdy dotąd nie przyszło mi do głowy, by zgłębiać ją poznjąc… kolory.

Czy kolory naprawdę kształowały świat? W jaki sposób? Jak barwy mogłyby wpływać na życie ludzi albo stosunki społeczne?

Przyznam, że książka Clive’a Gifforda zaskoczyła mnie. I to pod kilkoma wględami: ilością odcieni każdego z kolorów (na dobrą sprawę: ile żółcieni czy czerwieni potrafi wymienić laik?), ciekawą narracją, a przede wszystkim – dziesiątkami zdumiewających faktów. Okazuje się, że kolory – z uwagi na sposoby ich pozyskiwania i przypisywane im znaczenie – naprawdę odgrywały wielką rolę w życiu ludzi. Zwłaszcza, jeśli byli oni zatrudniani do produkcji ultramaryny czy trującego cynobru. Wpływały też na losy całych populacji zwierząt – jak choćby kaktusowych chrząszczy (z których pozyskuje się koszenilę) czy ślimaków (niezbędnych do powstania purpury tyryjskiej). Określone barwy były też widocznym znakiem prestiżu czy źródłem bogactwa.

Jaka jest więc Historia kolorów? Fascynująca, wciągająca, zaskakująca. Książka Clive’a Gifforda to znakomita lektura, pielęgnująca i rozbudzająca nie tylko dziecięcą ciekawość świata.

Karolina Mucha