Opis
W okolicy trzeciego – czwartego rozdziału czytelnik nabiera pewności: to książka zaskakująca i niekonwencjonalna. Oparta na nietuzinkowej koncepcji i specyficznym poczuciu humoru. Kogo urzeknie?
Tych, którzy pokładają się ze śmiechu czytając o brytyjskiej królowej noszącej pod wytworną suknią strój ninja. A więc wielbicieli absurdalnych żartów, zabawy klasycznymi wątkami, motywu reinkarnacji, zaskakujących zwrotów akcji i czytelnego podziału na dobrych i złych.
Kto wypuścił bogów to z pewnością oryginalna powtórka z mitologii. W historii Elliota Hoopera – dwunastolatka, ukrywającego chorobę matki i walczącego o zachowanie rodzinnej farmy – bardzo ważną rolę odgrywają bowiem postacie kojarzone głównie z Olimpem i… Tartarem. W fabułę wplecionych zostało wiele motywów mitologicznych, jednak charakterystyczny styl i humor Maz Evans sprawiają, że nabierają one zupełnie nowego wymiaru…
Karolina Mucha
Recenzja stanowi fragment tekstu Najrozmaitsze. Premiery lutowe.
Thelksinoe –
W pradawnych mitologicznych czasach, gdy zło zagrażało ludziom, do akcji wkraczali herosi, półbogowie, o których aojdowie śpiewali pieśni w całej Helladzie. Któż z nas o nich nie słyszał? Kto nie zna Heraklesa, który pokonał Lwa nemejskiego, wielogłową Hydrę, a następnie założył firmę sprzątającą i oczyścił stajnię Augiasza? Komu obcy jest Jazon, który na czele Argonautów wyruszył po złote runo, mimo że miał uczulenie na wełnę.
Dzisiaj, gdy zło w postaci Tanatosa, Demona Śmierci, ponownie zaczyna zagrażać Ziemi, świat potrzebuje nowego herosa. I go dostaje. Elliot Hooper nie jest wprawdzie bohaterem optymalnym (jakby go określiła jego nowa znajoma zodiakalna Panna), w końcu jest tylko śmiertelnikiem, ma 12 lat, kłopoty w szkole i w domu, a na dodatek sam uwolnił Tanatosa, niemniej jest to dobry chłopak, a w walce ze złem nie jest osamotniony. Towarzyszy mu nie tylko Hermes – znawca najnowszych trendów mody i miłośnik smartfonów marki Ibóg, ale cały panteon greckich bogów, w tym posiadacz uwodzicielskiego spojrzenia i pokaźnego brzuszka – Zeus.
Kto wypuścił bogów Maz Evans to błyskotliwa, pełna humoru, powieść przygodowa zarówno dla nastolatków, jak i ich rodziców (my przeczytaliśmy i dobrze się bawiliśmy). To niesamowite połączenie inteligentnego humoru, mitologii i akcji, to dowcipna, mądra “epopeja” skrojona na miarę XXI wieku, czyli czasów nowoczesnej techniki, social mediów i smartfonów. To również powieść, która skłania do refleksji, kreując świat, w którym żyje Elliot, świat, w którym chłopiec dostaje szybką i bolesną szkołę życia.
Zapraszam do zapoznania się z recenzją kontynuacji tej powieści “Po prostu misja”. https://www.thelksinoe.pl