Opis
Ogromny niedźwiedź panda, który mówi, nosi krawat i mieszka wśród ludzi to już na pierwszy rzut oka postać fantastyczna. Bajkowa. A przy tym budząca sympatię, może nawet rozbawienie.
Tymczasem opowieść zawarta w Nowych przygodach pandy nie jest całkiem baśniowa ani oderwana od rzeczywistości. Ani wyłącznie zabawna. Właściwie jej charakter można określić raczej jako refleksyjno-inspiracyjny.
Choć – poza postaciami dwóch niedźwiedzi: Tafli i jego bratanka, Koo – w pewnym sensie opisuje codzienność. Ukazuje trójkę rodzeństwa (Addy, Michaela i Karla) spacerującą po parku, jeżdżącą na rowerach, chodzącą do szkoły. I jeszcze samotną starszą kobietę, której dzieci nie lubią i się boją. Dopiero przełamawszy swą niechęć i uprzedzenia – oczywiście dzięki Tafli – obydwie strony mogą się lepiej poznać, a nawet wzajemnie sobie pomóc.
Opowiadając tę historię (całkiem zwyczajną, choć dzięki dwóm pandom – trochę magiczną), jej autor i ilustrator, Jon J Muth pragnął przyczynić się do popularyzacji idei buddyjskiej filozofii. Chciał uświadomić dzieciom, że wszystkich nas łączą silne więzy i że jesteśmy wzajemnie od siebie zależni. Jednak tak naprawdę przesłanie książki bliskie jest również wartościom chrześcijańskim. A uprzejmość, otwartość, wrażliwość na innych czy gotowość niesienia pomocy właściwie każde społeczeństwo mogą uczynić lepszym.
Karolina Mucha
Recenzja stanowi fragment tekstu Najrozmaitsze. Premiery lutowe.
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.