Opis

Dąb i jego mieszkańcy

Dąb – drzewo długowieczne. Nieruchome, stateczne. Przynajmniej na pierwszy rzut oka. Bo gdy spojrzy się uważniej, łatwo odkryć, że tak naprawdę aż tętni życiem! Odwiedzają go szerszenie, paśniki, chrabąszcze, mrówki, jelonki rogacze, wiewiórki, koszatki, żołędnice, nietoperze, sowy (puchacze, uszate, włochatki), wilgi, sójki, kowaliki, dzięcioły (średnie, duże, czarne, zielonosiwe, dzięciołki), gołębie, sroki, pełzacze, sikorki, głuszce… W liściach dębu i żołędziach gustują też żubry, dziki, jelenie.

Wystarczy? Czy ktoś jeszcze nie ma ochoty poznać bogactwa tego świata?

Na spotkanie z dębem i jego mieszkańcami zaprasza Katarzyna Bajerowicz – ilustratorka, znana między innymi ze swego upodobania do mrówek, żab i pszczół. Tym razem wspięła się trochę wyżej, a swoją kreatywność wykorzystała do stworzenia nietypowej publikacji: książki – układanki. Dzięki temu Drzewo zachowuje charakter książki obrazkowej, a równocześnie (niejako „pod spodem”) przemyca cenną wiedzę.

Dzieci odkrywają, jak wiele funkcji spełniają drzewa (ile im zawdzięczamy!), poznają nazwy ptaków, małych gryzoni, owadów, a także uczą się rozróżniać liście i owoce poszczególnych gatunków drzew. Poza tym znajdą tu zachętę i inspirację do tworzenie prac plastycznych przy wykorzystaniu darów natury – liści, żołędzi, kasztanów, kory itp. Co więcej – dowiedzą się, jak zasadzić własny dąb!

Zresztą już sama forma książki aktywizuje dzieci – sprawia, że nie są biernymi obserwatorami, ale poniekąd współtwórcami układanki. Układając kolejne części ogromnego drzewa, mogą się im dokładnie przyglądać, obserwując chociażby narysowane z humorem ptasie kłótnie czy romanse. W ten sposób lepiej poznają wszystkich bohaterów Drzewa, których nazwy odnajdą na planszach skrywających zagadki.

Być może byłoby wygodniej, gdyby na okładce książki zamieszczono mini-leksykon bohaterów – podobny do tego, jaki znajduje się na początku Roku w lesie Emilii Dziubak. Jednak konieczność odwracania plansz układanki i wyszukiwania nazw interesujących nas zwierząt, stanowi też pewnego rodzaju wyzwanie dla pamięci. Nasuwa też myśl, że znakomitym uzupełnieniem publikacji byłaby gra typu memory z wizerunkami, a może i nazwami jej bohaterów.

Za wykorzystaniem ilustracji stworzonych przez panią Kasię przemawia także fakt, że są one wyjątkowe. Ich wykonanie poprzedza bowiem wnikliwa obserwacja, pozwalająca na odtwarzanie nie tylko wyglądu, ale też charakteru, zwyczajów i upodobań poszczególnych zwierząt.

Książki Katarzyny Bajerowicz posiadają więc sporą wartość merytoryczną. W dodatku tworzone są z pasją i ciekawością świata – zarażającymi nie tylko małych czytelników.