Opis

W szkole podstawowej zaczytywałam się w książkach przygodowych. Tajemnica, zagadka, wartka akcja, ciekawie przedstawieni bohaterowie – to były czynniki, które gwarantowały, że jak najszybciej chciałam przeczytać książkę do końca. Trochę tego klimatu z młodości odnalazłam w Dzikiej – chociaż jest to powieść jak najbardziej współczesna, a zagadka dotyczy działań międzynarodowej szajki trudniącej się przemytem egzotycznych gatunków zwierząt. Jednak wątek sensacyjny uzupełniony został przez cały zestaw mądrych treści, które bardzo przydadzą się młodemu czytelnikowi.

Problem ochrony gatunków, choć stanowi oś główną akcji, nie jest bowiem jedynym przedstawionym w książce. Bardzo wyraźnie rysuje się też kwestia tolerancji, rasizmu, dyskryminacji, inności, nękania wśród rówieśników, śmierci rodzica oraz wychowania w niepełnej rodzinie. Pojawia się kwestia konfliktu pokoleń, biedy. Jak przystało na książkę dla nastolatków – także wątek przyjaźni oraz pierwszej miłości.

Dzika ukazała się po raz pierwszy 10 lat temu. Problematyka zostaje nadal aktualna, a niektóre wątki, jak np. problem złego traktowania dziewczynki o innym niż większość kolorze skóry może jest teraz nawet bardziej bolący, kiedy z jednej strony Polacy emigrują za granicę, z drugiej – coraz więcej osób i do nas przybywa, a egzystowanie obok siebie różnych grup społecznych i etnicznych okazuje się bardzo trudne.

Co jeszcze – prócz dobrej zabawy podczas śledzenia losów bohaterów – młody czytelnik może wynieść z tej lektury? Na przykład zachętę do zostania harcerzem – część akcji rozgrywa się na obozie i podczas zbiórek, a opis zajęć odbywających się tam wydaje się atrakcyjny. Może skłoni kogoś do wyłączenia komputera i wyruszenia w realny świat? Bardzo ważnym przesłaniem jest też to dotyczące zwierząt egzotycznych. Modne i pożądane w wielu domach, wyrwane ze swego naturalnego środowiska, cierpią. Autorka na tyle obrazowo ukazuje brutalne aspekty handlu dzikimi okazami fauny, że nie sądzę, by któryś z jej czytelników domagał się w przyszłości posiadania takiego pupila.

Hanna Pietrzak-Trzcinska