Opis
Na patelni, w garnku, ewentualnie w świątecznym koszyku. Czy tylko tam spotykamy jajka?
Oczywiście, że nie. Choć pewnie rzadko się nad tym zastanawiamy, jajka zajmują poczesne miejsce – w przyrodzie, sztuce, architekturze, nauce, a nawet w naszym języku.
Nie wierzycie?
Ja też nie sądziłam, że o jajach można stworzyć wielkoformatową, niemal stustronicową publikację dla dzieci. W dodatku czyniąc ją naprawdę wciągającą i mocno zaskakującą. A Elizie Piotrowskiej się to udało!
Ale zacznijmy ab ovo. Tak jak autorka, która na samym początku przedstawia galerię wybranych ptasich jaj – wyjaśniając zróżnicowanie ich kształtów i kolorów. Potem serwuje całą masę ciekawostek dotyczących także jaj znoszonych przez inne zwierzęta (gady, ryby, owady, a nawet… ssaki), opowiada o ich powstawaniu i budowie. Pisze o wartościach odżywczych jaj (bo to mit, że można zjadać maksymalnie dwa w tygodniu!), prezentuje jajeczne doświadczenia, zabawy oraz praktyczne zastosowanie skorupek (np. do wybielania firanek). A to wszystko nie stanowi nawet połowy publikacji! Bo potem zostajemy zaproszeni do świata sztuki (okazuje się, że jaja są wyjątkowo… inspirujące) oraz nauki (kto zna wzór na obwód jajka?), a nawet w kosmiczną podróż.
Tyle tu zdumiewających wątków i frapujących anegdot, że wcale nie jestem pewna, czy Jajo. Jajka w gnieździe i kosmosie, czyli kogel-mogel dla dociekliwych można sklasyfikować jako książkę dla najmłodszych czytelników. Bo jeśli nie sięgną po nią również dorośli, jak będą mogli później z przekonaniem mówić: jeszcze tego nie było, aby jajko kurę uczyło?
Karolina Mucha
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.