Opis

Wielu z nas kocha “Dzieci z Bullerbyn”. Ale czy to oznacza, że każdy chętnie przeniósłby się do Szwecji? Główna bohaterka – Natalka pewnego dnia słyszy od rodziców, że niedługo tam właśnie zamieszkają. Ale jak tu zostawić dom, szkołę, koleżanki, ukochanych dziadków oraz zespół hip-hopowy w którym tańczy?
Dziewczynka tęskni bardzo za swoim kawałkiem świata pozostawionym w Krakowie, ale równocześnie zaczyna powoli oswajać się z tym nowym, w którym przyszło jej mieszkać. Zgodnie z radą nauczycielki z Polski zapisuje swoje myśli i refleksje w pamiętniku. Zaprzyjaźnia się z Kariną – Polką walczącą z niepełnosprawnością, razem odkrywają tajemnicę mieszkanki starego domu na ich ulicy.
Wątek, który dominuje w tej książce dotyczy emigracji i nostalgii. W szkole Natalki jest wiele dzieci z rozmaitych stron świata, a każde z nich tęskni i próbuje się oswoić z nową rzeczywistością. (Warto tutaj podkreślić, że nowi nauczyciele bardzo im w tym pomagają).
Czasem po prostu tak się życie układa, że trzeba zamieszkać gdzie indziej. Jednak przyzwyczajając się do nowego kraju dobrze jest pamiętać o swoich korzeniach – jak robi to Lwowianka, była tancerka z którą zaprzyjaźniają się dziewczynki. Książka nieustannie bardzo ważna, bo tendencji do poszukiwania pracy poza granicami kraju pewnie nie da się zahamować, dlatego dobrze, że pojawiło się kolejne jej wydanie. Warto przy podejmowaniu tej trudnej decyzji szczególnie wspierać w takiej zmianie dzieci.

Hanna Pietrzak-Trzcińska