Za Rzeką Tęczową. Trakt ku dorosłości

Za Rzeką Tęczową. Trakt ku dorosłości

Podczas lektury wszystko znikało. Mieszkanie, domowy gwar, zmęczenie, zmartwienia, czas. Pochylałam się nad książką, a gdy odrywałam od niej wzrok, zaskoczona odkrywałam, że minęły dwie – trzy godziny (oczywiście nocne). Byłam tylko tam: w kaplicy czuwania, w zajeździe Jikarvara, w Lesie Rozbójników, w klasztorze, na zamku Mistrinaut, w chacie Menauresa. Potem jeszcze na pokrytej lodem górskiej przełęczy, w Dangrii, nad trudną do przebycia Rzeką Tęczową, w ukwieconym Lesie Ingewel, na Wzgórzach Księżycowych, a wreszcie – w Grodzie Unauwena. Czytaj więcej o Za Rzeką Tęczową. Trakt ku dorosłości

Polub dziewczynę z lustra

Polub dziewczynę z lustra

Czytam sterty książek dziecięcych, ale od lat nie sięgnęłam do typowej powieści dla dziewcząt (poza – oczywiście – książkami Małgorzaty Musierowicz, ale to trochę inna kategoria). A przecież kiedyś była to moja codzienna lektura. Przyznam, że Dziewczyna z lustra przeleżała chwilę na półce, zanim, trochę na zapas nastawiona niezbyt pozytywnie, w końcu po nią sięgnęłam, by w efekcie „łyknąć” w jeden wieczór (zupełnie jak kiedyś książki Siesickiej czy Snopkiewicz…). Czytaj więcej o Polub dziewczynę z lustra