Babcia Rabuś
Jeżeli przeczytalibyście tylko pierwszą część tej książki, moglibyście oburzyć się na Davida Walliamsa. Co za brak szacunku dla starszych! Przedstawiać ich jako ludzi nudnych, których nikt nie lubi i powszechnie unika się ich towarzystwa. Którzy niezbyt ładnie pachną i jedzą dziwne potrawy.
Jednak jeśli dotrwacie do końca (do czego gorąco zachęcam), przekonacie się – podobnie zresztą jak główny bohater, jedenastoletni Ben – że seniorzy, nawet jeśli okutani w trzy swetry, przywiązani do swoich niezrozumiałych dla nas rytuałów – są interesującymi ludźmi, którzy mogą nam wiele powiedzieć, nauczyć ważnych rzeczy. A przede wszystkim, że nieposkromiony apetyt na życie niekoniecznie kończy się wraz z młodością. Czytaj więcej o Babcia Rabuś …