Babcia Rabuś

Babcia Rabuś

Jeżeli przeczytalibyście tylko pierwszą część tej książki, moglibyście oburzyć się na Davida Walliamsa. Co za brak szacunku dla starszych! Przedstawiać ich jako ludzi nudnych, których nikt nie lubi i powszechnie unika się ich towarzystwa. Którzy niezbyt ładnie pachną i jedzą dziwne potrawy.
Jednak jeśli dotrwacie do końca (do czego gorąco zachęcam), przekonacie się – podobnie zresztą jak główny bohater, jedenastoletni Ben – że seniorzy, nawet jeśli okutani w trzy swetry, przywiązani do swoich niezrozumiałych dla nas rytuałów – są interesującymi ludźmi, którzy mogą nam wiele powiedzieć, nauczyć ważnych rzeczy. A przede wszystkim, że nieposkromiony apetyt na życie niekoniecznie kończy się wraz z młodością.  Czytaj więcej o Babcia Rabuś

Niewiele słów

Niewiele słów

To nie będzie długi tekst. Bo żeby powiedzieć coś ważnego – nie zawsze trzeba użyć dużej ilości słów.

W dziecięcych książkach zachwyca mnie umiejętność przekazania często głębokich treści i emocji za pomocą niekiedy kilku zdań. Oczywiście – nie każdy autor to potrafi. Z pewnością Benji Davies
świetnie opanował sztukę „trafiania” w ten sposób do młodego czytelnika.

 

Czytaj więcej o Niewiele słów

Gimnastykujemy mózg

Gimnastykujemy mózg

Na początku wakacji pozwalamy dzieciom na rzucenie tornistrów i książek w kąt oraz chwilę całkowitego luzu. Ale już po kilku dniach fikania na trampolinie, grania w piłkę i pluskania się w wodzie można powoli wracać do gimnastyki… mózgu. W końcu dzieci naprawdę lubią się uczyć i rozwijać umysł – pod warunkiem, że mogą to robić w ciekawy, niebanalny sposób.  Czytaj więcej o Gimnastykujemy mózg