Czarno – białe
Pewna biała rodzina mieszkała w białym domu, w białym mieście i bardzo bała się wszystkiego, co czarne – tak samo zresztą, jak wszyscy mieszkańcy miasteczka. I chociaż nigdy nic czarnego nie poznali – to przecież musi to być straszne, skoro od małego o tym słyszeli?
Aż pewnego dnia rodzinie przytrafiło się coś niezwykłego. Pod drzwiami ich domu czekał czarny kot… Członkowie rodziny wpadli w przerażenie.
Jednak zwierzak – tajemnym kocim sposobem – jakoś ich do siebie przekonał. Nie tylko do siebie, ale i do innych czarnych rzeczy.
Tyle. Króciutka historyjka, a przecież daje tyle do myślenia! Staje się świetnym pretekstem do rozmowy z dzieckiem. Czy chodzi tylko o uprzedzenia można powiedzieć “rasowe”, czy o każdą inność, jaka nas przeraża? Jak często boimy się Nieznanego opierając się na jakiś stereotypach czy zasłyszanych opiniach, w ogóle nie próbując poznać, zrozumieć, docenić? Życie wśród takich samych ludzi z pewnością jest komfortowe, ale czy nie warto wpuścić do swojego świata trochę kolorów?
Przeprowadzenie tych rozmów mogą ułatwić ćwiczenia w języku polskim i ukraińskim. Na okładce umieszczono kody QR, dzięki którym można ściągnąć pliki z nimi w dwu językach.
Warto zwrócić też uwagę na szatę graficzną – tak świetnie wpisującą się w tematykę, podkreślającą ją. Przez prawie całą książkę utrzymane w stałej monochromatycznej kolorystyce rysunki w końcu “łapią” barwę – bo cóż w życiu bywa czarno-białe?
Może zainteresują Cię również:
Wszystkie kolory świata
Czterdziestu twórców i twórczyń powołało do życia pięknie zilustrowane opowieści, których tematem przewodnim jest tolerancja. “Ta książka wzięła się z odruchu solidarności z dzieciakami, które znają smak szykan i wykluczenia z powodu swojej inności”. O tym, że różnorodność jest dobra i powinniśmy docenić bogactwo, jakie nam daje, pisarze mówią w różny sposób. Znajdziemy tutaj opowiadaniaWięcej oWszystkie kolory świata[…]
Inne Sylwestry
Czemu rok kończy się akurat 31. grudnia? Dlaczego tak uroczyście świętujemy jego zakończenie? Po co puszcza się sztuczne ognie? Czemu dorośli wznoszą toast szampanem?
Dla tych, którzy chcą dostrzec więcej
Niewidomy. Niepełnosprawny. Potrzebujący pomocy. Kaleka. Czy taki właśnie jest Kamil? Dla wielu – tak. Zwłaszcza, jeśli dostrzegają tylko jego wyglądające nietypowo oczy. I nie potrafią (nie chcą? Nie mają czasu?) spojrzeć ponad oczywisty stereotyp.
Czy masz odwagę tam popłynąć?
Wiadomo – inny nie znaczy gorszy. Łatwo powiedzieć. Ale jeśli ten inny bywa agresywny? Jeżeli wygląda inaczej? Mówi zupełnie niezrozumiałym językiem? Do tego wciąż się poci i niezbyt ładnie pachnie? Czy dopuścimy go do swojego świata? Być może nawet tak. Jeśli jako gość spróbuje nauczyć się choć kilku rządzących u nas reguł. Jeżeli to myWięcej oCzy masz odwagę tam popłynąć?[…]