Kto wymyślił selfie?

Kto wymyślił selfie?


Najpierw był Fafik – piesek, którego należało położyć do snu. Później propozycja dla starszych: hodowla drzewa. Niby tylko domowo-książkowa, a jednak wymagająca aktywności i wytrwałości. Tym razem Robert Trojanowski (ze współautorką – Aliną Trojanowską) poszedł jeszcze dalej, zabierając czytelników w podróż w czasie i przestrzeni.

Komiksowa forma została tu znakomicie wykorzystana. Szybkość i dynamika akcji wciągają w wir niespodziewanych zdarzeń. Te niecodzienne podróże, w które zabiera bohaterów (i czytelników) oryginalny przewodnik (a jest nim… telefon stacjonarny), pozwalają na odwiedzenie krain Malum i Verum. Niestety, nie są to bezpieczne wyprawy – bowiem państwa te prowadzą ze sobą nieustanną wojnę. Jednak wizyta w każdym z nich okazuje się nie tylko pełna przygód, ale też autentycznie inspirująca. Poszukiwanie odpowiedzi na pytanie: “kiedy powstało pierwsze selfie?”, wprowadza bohaterów na szlak historii fotografii i malarstwa. Kogo spotkają po drodze?

Na przykład – jaskiniowca odbijającego swoją dłoń na skale.

Mitycznego Narcyza, wpatrzonego w swoje odbicie.

Obejrzą dzieła Parmigianiniego, Jana van Eycka, Diego Velazqueza, Johannesa Gumppa czy Rene Magritte.

Podejrzą pracę Davida Slatera, dzięki któremu swoje selfie wykonał… makak czubaty.

Dowiedzą się, jak powstawały pierwsze fotografie i jak próbowano łączyć fotografię z malarstwem (np. w postaci monidła).

Duża dawka informacji (te zaprezentowane powyżej to jedynie część) nie utrudnia lektury, ożywionej szybką akcją i oryginalnymi rozwiązaniami. Sprawia jednak, że “Krótka historia selfie” pełni rolę ziarna, które dojrzewa w umysłach czytelników – o ile tylko odpowiednio o nie dbają: podlewając nowymi wiadomościami i nasłoneczniając własnymi refleksjami.

Może zainteresują Cię również:

Dla mocno czujących

Sarah Crossan posiada umiejętność, bez której trudno stworzyć przekonujących, bliskich czytelnikom bohaterów.

0 komentarzy

Wszystkie kolory świata

Czterdziestu twórców i twórczyń powołało do życia pięknie zilustrowane opowieści, których tematem przewodnim jest tolerancja. “Ta książka wzięła się z odruchu solidarności z dzieciakami, które znają smak szykan i wykluczenia z powodu swojej inności”. O tym, że różnorodność jest dobra i powinniśmy docenić bogactwo, jakie nam daje, pisarze mówią w różny sposób. Znajdziemy tutaj opowiadaniaWięcej oWszystkie kolory świata[…]

0 komentarzy

Orzechowa Czarownica

Opowieść o pięknej przyjaźni i pierwszej miłości. Historia o tym, że będąc innym trzeba znać swoją wartość – nawet jeśli grupa jej nie dostrzega. Wreszcie – opowiadanie fantastyczne o podróży w czasie. A wszystko to zawarła w swojej najnowszej powieści  Elisa Puricelli Guerra, która już wcześniej udowodniła, że potrafi świetnie trafić swoim pisarstwem do młodzieży.

0 komentarzy

O wstydzie, kłamstwie i inności

Oto nasze kolejne spotkanie z książkami nagrodzonymi w V Konkursie im. Astrid Lindgren. Tym razem tytuły przeznaczone dla czytelników w wieku od 10 do 14 lat.

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.