Prezentujemy kolejną pracę nagrodzoną w naszym konkursie. Autorka to Mirabella.

 “Wspomnienie starych przyjaźni”

Kochany Bernardzie! 

Piszę do Ciebie ten list, by Ci przypomnieć o mojej skromnej osobie.
Odkąd bowiem zostałeś ojcem, zaniedbałeś nasze, do tej pory tak dobrze układające się, relacje. Oczywiście nie śmiem Cię o to winić. Jako ojciec, a raczej matka, zachowałabym się zapewne podobnie, a być może i tak samo. Jednak, jak Ci doskonale wiadomo, nie posiadam własnych latorośli, dzięki czemu mogę poświęcić się w pełni pracy twórczej bez myśli, iż zaniedbuję kontakty z własnymi dziećmi.

Sądzę, iż przyjaźń jest bardzo cenną wartością w tym szalonym, i jakże zmiennym, świecie. W świecie, który kręci się cały czas z taką zawrotną prędkością, której jednak my, zaślepieni ludzie nie potrafimy na ogół dostrzec, należy chwytać się wszystkich stałych punktów w naszym życiu. Dla mnie takim punktem, taką przystanią, i taką opoką jest nasza przyjaźń. Dlatego też nie chciałabym jej jeszcze bardziej zaniedbać, a co gorsze, utracić. Nie mogę na to pozwolić. Mam nadzieję, iż Ty żywisz podobne odczucia. W końcu zawsze, odkąd tylko pamiętam, bardzo dobrze się rozumieliśmy i podążaliśmy podobnym, jeśli nawet nie tym samym, tokiem myślenia. 

Pamiętasz nasze rytualne sobotnie spotkania? Zawsze sporo się na nich działo. W miejscu, w którym równocześnie zbierze się dziesiątka, jakże charyzmatycznych, artystów, musi się dużo dziać. 

A właśnie, propo naszych spotkań… Masz może jeszcze jakiś kontakt z Danką? Nie wiesz co słychać u Julii? Ja właściwie, odkąd wyjechałam na obczyźnę, nie miałam kontaktu z nikim z naszej dawnej paczki. Taka szkoda! Nawet nie wiesz, jak tego żałuję. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle albo i aż tyle, iż wyjazd ten nie był zależny ode mnie. Zmusiły mnie do niego wydarzenia losowe. Działo się to wszystko bardzo szybko. Aniellka już wtedy urodziła, byłeś zajęty i nawet nie zdążyliśmy się pożegnać. A mamy tyle do nadrobienia! Ale o tym porozmawiamy, jak się już spotkamy. Jestem już bowiem w kraju ojczystym, w moim rodzinnym mieście, Poznaniu. To aż dziwne, że się jeszcze nie natknęliśmy na siebie. Za to spotkałam Laurę. Piękna jak zawsze. Pomówiłyśmy chwilę i okazało się, że w jej życiu bardzo wiele się pozmieniało. Mąż, dziecko, nowy dom, i tylko rodzina i muzyka pozostały niezmienne. Tak, te dwie tak cudowne wartości. Oczywiście zaliczam do nich sztukę. To się powinno rozumieć samo przez się. 

Tak więc, chciałabym spotkać te wszystkie Wasze, jakże miłe mojemu sercu, twarze. Mimo, iż we Francji również obcowałam z wieloma wspaniałymi artystycznymi duszyczkami, to jednak cały czas miałam Was wyrytych gdzieś głęboko w sercu. Tak głęboko, iż lata naszej rozłąki nie pozwoliły na ich zatarcie. 

Odezwij się jak najszybciej! Pozdrów chłopców i ucałuj ode mnie gorąco Aniellę. 

                                                              Przesyłam mnóstwo dobrej energii,

Mirabella

                                                                                                                                                         

Mogą Cię również zainteresować:

Ciotka Zgryzotka – list do Melanii

Opublikowano: 19 marca 2018

A dzisiaj ostatnia już praca konkursowa, tym razem autorką listu jest Jagoda. Droga Melanio! Z radością donoszę, że prawie wszystko jest już zapięte na ostatni guzik! Głównie dzięki Bernardowi, któremu strasznie spodobał się pomysł Łusi. Okazało się, że możliwość działania rozbudziła w nim uśpioną w ostatnich latach skłonność do podejmowania wyzwań oryginalnych i efektownych. OrganizującWięcej oCiotka Zgryzotka – list do Melanii[…]

0 komentarzy

Ciotka Zgryzotka – wyniki konkursu

Opublikowano: 16 marca 2018

Kiedy ogłosiłyśmy konkurs na napisanie listu do wybranego bohatera Jeżycjady, zastanawiałyśmy się przede wszystkim – która z rozlicznej plejady ciekawych, miłych, idealnych na bycie przyjacielem postaci zostanie wybrana? Ktoś z rodziny Borejków czy może z wielkiego kręgu osób, które zawsze czują się u nich jak w domu? I co maniakalni czytelnicy serii chcieliby jej powiedzieć? 

0 komentarzy

Najrozmaitsze. Premiery lutowe

Opublikowano: 9 marca 2018

Tym razem trudno o krótką charakterystykę. Niełatwo znaleźć pomiędzy nimi jakiekolwiek punkty wspólne. Są różne jak Tłusty Czwartek i Środa Popielcowa. Ale dzięki temu niemal każdy może znaleźć wśród nich coś dla siebie! To znaczy… dla swoich dzieci. Zapraszamy na przegląd premier lutowych!

0 komentarzy

Wygraj “Piąte przez dziewiąte”

Opublikowano: 22 lutego 2018

Rozpoczynamy trzecią część naszego cyklicznego konkursu. Tym razem do wygrania książka zabawna, wzruszająca, zaskakująca i znacząco wzbogacająca słownictwo:) Jak ją zdobyć? Wystarczy zamieścić opinię o dowolnie wybranej książce z naszej Inspiroteki. Spośród wszystkich opinii dodanych w okresie od 22.02 do 18.03.2018 r. wybierzemy cztery najciekawsze, a ich autorów nagrodzimy książką “Piąte przez dziewiąte” ufundowaną przez Wydawnictwo Adamada.

0 komentarzy