Opis

Jedna z pierwszych samodzielnie przeczytanych przeze mnie książek to “Bułeczka” Jadwigi Korczakowskiej. Do dziś pamiętam okładkę i zapach tej przyniesionej z biblioteki książki.

Gdybym mogła podróżować w czasie, wybrałabym się do odległej przyszłości, bo bardzo mnie ciekawi, jak też będzie wyglądał nasz świat, za 100 lub 200 lat.

Gdyby pewnego dnia literaccy bohaterowie ożyli, z książek dla dorosłych czytelników, chętnie spotkałabym Rhetta Butlera z “Przeminęło z wiatrem”, bo facet ma coś w sobie… A z literatury dziecięcej wybrałabym Pippi Langstrumpf, ze względu na pokrewieństwo dusz…

Gdybym nie tworzyła książek dla dzieci, byłabym weterynarzem, albo chociaż stajennym, bo stajnia to jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie. Oczywiście pod warunkiem, że jej mieszkańcy stoją w boksach, rżą cichutko, przebierają kopytami i aksamitnymi chrapami wybierają cukier z ręki.

W życiu ważne jest… Z biegiem lat utwierdzam się w przekonaniu, że bardzo ważne jest zdrowie, bo z całą resztą można sobie całkiem nieźle poradzić.

Nie znoszę złych spojrzeń i złych słów wypowiadanych pod adresem innych ludzi.

Inspiruje mnie codzienność. Rozmowy z bliskimi, lub te zasłyszane gdzieś w autobusie, widok za oknem pociągu, przeczytana lektura, obraz na ścianie, wiadomości ze świata i te z najbliższego podwórka. Wszędzie dzieje się coś ciekawego, a niektóre rzeczy warte są opisania.

Moi mistrzowie to… Lubię i chętnie czytam książki wielu autorów, ale jeśli pytacie o mistrzów, to moimi są: Astrid Lindgren i A.A. Milne.

Najlepiej odpoczywam w miejscu odległym od modnych kurortów. Byle była woda, cisza, słońce, dobre lody i doborowe towarzystwo.

Książki Renaty Piątkowskiej dostępne w Bibliotece Inspiracji: