W kieszonce

Autor i Ilustrator: Iwona Chmielewska
Wydawnictwo: Media Rodzina
Miejsce i rok wydania: Warszawa 2015
Liczba stron: 64
ISBN: 978-83-8008-044-7

Opis

Nie oceniaj kieszonki po pozorach!

Iwona Chmielewska wydaje się widzieć więcej. Tak jakby w przeciwieństwie do wielu z nas nie pędziła przez codzienność, ledwo zauważając mijanych ludzi i rzeczy. Może właśnie dlatego potrafi dostrzec piękno zwyczajności? A dzięki temu swoimi kolejnymi książkami to, co pospolite – jak choćby oczy, palce nóg – naznacza magią wyobraźni.

Dlatego tych, którzy odkryli niezwykłość publikacji Iwony Chmielewskiej, nie trzeba namawiać do sięgnięcia po jej najnowsze dzieło.

Tym razem wraz z autorką zaglądamy do dziecięcych kieszonek. Co one kryją? Tylko z pozoru przypadkowe rzeczy. Bo przecież tutaj każdy przedmiot (choćby był najdrobniejszym kamykiem!) ma swoją historię, a dla właściciela kieszonki – wartość emocjonalną. Czy to mały zajączek, czy spinacz do prania, czy kilka czereśni – wszystko posiada określone znaczenie. Świadoma tego autorka rezygnuje z dosłowności i zdradzając zawartość kieszonek używa wyłącznie określeń opisowych. Pisze: coś pachnącego, coś strasznego, coś pysznego, coś wesołego, coś smutnego itp. Zresztą, jak zwykle w jej książkach, tekst i ilustracje tworzą tu spójną całość, dopełniają się, a więc nie powielają.

Cenne jest także to, że Chmielewska nie od razu wyjawia zawartość poszczególnych kieszonek. Za każdym razem stawia pytanie, np.: Co Jaś ma dziś w kieszonce?Czy Tosia ma też coś wesołego? (ten nie całkiem składny szyk powtarza się wielokrotnie). Daje nam więc czas do namysłu, by dopiero później – za pomocą kolejnej ilustracji – udzielić odpowiedzi.

Co ciekawe, choć – poza okładką – nie pojawiają się tu wizerunki konkretnych dzieci, żadne z nich nie pozostaje anonimowe. Po trosze poznajemy Krzysia, Zuzię, Tosię, Alę, Jacka… Bo przecież zawartość ozdobnych kieszonek całkiem sporo mówi o ich właścicielach!

Książka W kieszonce – podobnie jak wcześniejsze publikacje Chmielewskiej – tchnie spokojem i wzrusza dużą przestrzenią pozostawioną dla wyobraźni oraz wrażliwości czytelnika. Tak charakterystyczny dla autorki minimalizm formy, oszczędność tekstu i ilustracji oraz brak żywych, intensywnych (zwykle kojarzonych z dziećmi) barw, to chyba nie tylko świadomy zabieg artystyczny, ale też dowód zaufania do odbiorców.

Jeśli tylko nie przekartkują tej książki w pośpiechu, szukając przysłowiowych „fajerwerków”, z pewnością docenią jej wartość.

Kieszonki do samodzielnego zapełnienia można znaleźć TUTAJ

Karolina Mucha

Opinie

Na razie nie ma opinii o produkcie.

Napisz pierwszą opinię o „W kieszonce”

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.