Jak znaleźć przyjaciela?
Czasem trudno jest zrozumieć drugiego człowieka. A co dopiero znaleźć przyjaciela! Wiemy o tym my, dorośli, ale skąd dziecko miałoby mieć tę świadomość? Stąd zadręcza się pytaniami: “Dlaczego skoro ja chce się z kimś bawić – ta druga osoba nie chce? Czemu nie podziela mojej ochoty na zrobienie danej rzeczy?”
W pięknej, poetyckiej opowieści Huśtawka Timo Parvela prowadzi młodego czytelnika przez labirynt uczuć znany każdemu, kto choć raz próbował się do kogoś zbliżyć. Niepewność, strach, myślenie o tym, co należy zrobić. Zastanawianie się, czy coś można było uczynić inaczej.
Mały niedźwiadek Pi siedzi na huśtawce. Ale przecież potrzebuje kogoś, kto usiadłby po drugiej stronie. Rozczarowany zapisuje w swoim notesiku:
Po chwili w huśtawkę uderza wielki świerk, Pi wylatuje w kosmos i tak zaczyna się jego przygoda – podróż przez świat – i własne emocje. Na swojej drodze spotyka różne stwory, niektóre – wrogo do niego nastawione. I chociaż ma momenty zwątpienia, to na końcu czeka go nagroda – przyjaciel.
Podczas wędrówki cały czas zapisuje swoje spostrzeżenia. Okazuje się, że każda sytuacja, nawet nie bardzo przyjemna, jest okazją do dowiedzenia się czegoś o sobie – i o świecie. Te myśli, wyrażone w bardzo prosty sposób, uderzają swoją trafnością, stają się odpowiednim przekazem dla młodego czytelnika (a kto wie, może i przypominają coś nam, dorosłym?). Wspólna lektura będzie sposobnością do pocieszenia dziecka, gdy ma za sobą jakieś niepowodzenie w stosunkach z innymi:
Także pokazania mu, że powinno być otwarte na zabawę z tymi, którzy niekoniecznie wydają się na pierwszy rzut oka “atrakcyjni”:
Dziecko dowie się również, że czasem przyjaciel może nie mieć ochoty na to samo co ono – i to jest normalne.
Pi pod koniec książki zaprzyjaźnia się z innym niedźwiedziem (z którym wcześniej się spierał) – Argonem. Wychodzi na to, że czasem wystarczy odrobina empatii, rozmowa, zbliżenie się do kogoś. Otwarcie się na drugą osobę.
A potem zrzucają swoje futra i okazuje się, że tak naprawdę są dziećmi. W ten bezpośredni sposób autor uświadamia młodemu czytelnikowi, że ta historia dotyczy jego. I może się utożsamić z uczuciami Pi, a co za tym idzie – z jego przemyśleniami.
O czym jeszcze jest Huśtawka? O tym, że ciężko jest żyć w odosobnieniu, ludzie są nam potrzebni, warto sobie pomagać. Że życie jest drogą, na której raz jest lepiej, raz gorzej. Czasem trudno nią podążać, ale to nie oznacza, że nie warto.
Celowo nie zacytowałam wszystkich zapisków Pi – jest ich więcej. Niektóre wydają się dotyczyć nie tyle samej przyjaźni – co życia jako takiego. (A może sami już na to wpadliście czytając te zamieszczone wyżej?). Wszystkie wyrażone są w ten sam zadziwiająco prosty, a przy tym trafny sposób. Bo czy trzeba o sprawach ważnych mówić w stylu wzniosłym, używając trudnych słów i skomplikowanych konstrukcji? Niekoniecznie. Z pewnością ta książka stanie na półce z tymi, do których często chce się wracać.
Może cię również zainteresować:
Niewidomy. Niepełnosprawny. Potrzebujący pomocy. Kaleka. Czy taki właśnie jest Kamil? Dla wielu – tak. Zwłaszcza, jeśli dostrzegają tylko jego wyglądające nietypowo oczy. I nie potrafią (nie chcą? Nie mają czasu?) spojrzeć ponad oczywisty stereotyp. A gdyby w waszym domu mieszkał kosmita? Ola bardzo się ucieszyła z przyjścia na świat małego braciszka. Niecierpliwie czekała na moment, kiedy będzie mogła się z nim bawić. Tymczasem on rósł, ale wcale nie wykazywał zainteresowania siostrą. Coś było nie tak. Nawet koleżanka Julka, która też miała młodsze rodzeństwo, stwierdziła, że brat Oli chyba jestWięcej oKładka między dwoma światami[…] Dorośli mają swoje poradniki z dziedziny “jak żyć”. Ten temat nie mógł ominąć literatury dziecięcej. I chociaż nie przyjmuje takiej samej formy przekazu, świetnie (a może nawet niejednokrotnie lepiej, bo prościej niż w przypadku publikacji dla dorosłych) pokazuje, co w życiu jest ważne i jak radzić sobie z codziennością. O tym mówi książka Roksany JędrzejewskiejWięcej oCzy warto być praktycznym, czyli mały poradnik głaskania kota[…] Czas postrzega się sercem. Bo jak macie oczy, żeby widzieć światło i uszy, żeby słyszeć dźwięki, tak macie również serce, żeby postrzegać nim czas. (Mistrz Hora) Szare ulice, pełne zabieganych ludzi. Wielkie betonowe bloki z setkami jednakowych mieszkań. Bary szybkiej obsługi, do których wpada się tylko na chwilę, by przełknąć coś niemal na stojąco. Żłobki iWięcej oCzas to… kwiat[…]Dla tych, którzy chcą dostrzec więcej
Kładka między dwoma światami
Czy warto być praktycznym, czyli mały poradnik głaskania kota
Czas to… kwiat